Wesoły cmentarz w Sapancie. Niezwykły przystanek w podróży po Rumunii

wesoły cmentarz

Wesoły cmentarz – czy to żart? Absolutnie nie, choć miejsce to z żartem wiele ma wspólnego. Jak wygląda, dlaczego powstał i czy warto go odwiedzić? Spieszymy z odpowiedzią i podajemy przykładowe epitafia!

  • Wesoły cmentarz to miejsce z kolorowymi nagrobkami w formie niebieskich krzyży, nad którymi znajduje się daszek. 
  • Pierwsze krzyże zostały wyrzeźbione blisko 100 lat temu. 
  • Miejsce to jest jedną z najpopularniejszych rumuńskich atrakcji turystycznych.

Wesoły cmentarz (Cimitirul Vesel) w Rumunii

Cmentarz to miejsce, które wywołuje zadumę. Panuje tam specyficzny nastrój, który ma niewiele wspólnego z radością. Odwiedzając go, raczej odczuwamy smutek, przygnębienie, a nawet strach. Nie spotykamy tam więc ludzi uśmiechniętych, a pogrążonych w melancholii i rozżaleniu. Jednak jak się okazuje, nie wszędzie tak jest. Wesoły cmentarz w Rumunii to miejsce inne niż wszystkie, niezwykłe i intrygujące. Jeśli zastanawiasz się, skąd taki pomysł i jak to możliwe, że jakiś cmentarz określany jest jako radosny, to już za chwilę się dowiesz!

Jak wyglądają nagrobki w Sapancie?

Wesoły cmentarz – Cimitirul Vesel znajduje się w miejscowości Sapanta w Rumunii, nieopodal granicy z Ukrainą. Nagrobki zdobią tam niebieskie drewniane krzyże, które przestawiają historię życia zmarłego w humorystyczny sposób wraz z wesołymi obrazkami i limerykami. Epitafia są tak intrygujące, że wiele osób odwiedzających ten cmentarz chętnie je czyta, poznając bliżej życia zmarłych.

Skąd pomysł na wesoły cmentarz?

Wszystko zaczęło się od Stana Ioana Pătraşa, który urodził się w Sapancie w 1908 roku. Już od najmłodszych lat zajmował się rzeźbiarstwem, a w 1935 roku wcielił w życie pomysł, by cmentarne krzyże zdobić satyrycznymi opowieściami i wesołym wizerunkiem zmarłego.

Przeczytaj
Jak zrobić stroik świąteczny na cmentarz? Kompozycja DIY

Wkrótce w jego dziełach pojawiła się też symbolika kolorystyczna. Kolor zielony oznaczał życie, czerwony – pasję, czarny – śmierć, żółty – płodność. Dominującym kolorem stał się niebieski, który dla Pătraşa oznaczał niebo i nadzieję. Jego dorobek ponad 800 krzyży został odkryty przez świat u schyłku życia artysty. On sam był twórcą swojego krzyża, a kontynuację dzieła pozostawił uczniowi – Dumitrowi Popowi.

Humorystyczne epitafia

Choć na ogół traktowanie śmierci w sposób humorystyczny jest wyrazem braku szacunku, miejscowa ludność ma na ten temat inne zdanie. A ponieważ jest to bardzo intrygujące, przygotowaliśmy kilka przykładów:

„Pod tym ciężkim krzyżem spoczywa ma biedna teściowa. Wy, którzy tu przychodzicie, starajcie się jej nie obudzić.  Bo gdy ona do domu wróci, to o głowę mnie skróci”.

„Spłoń w piekle, taksówko z Sibiu. W całej Rumunii, jak długa i szaroka, nie znalazłaś innego miejsca. Tuż przed mym domem uderzyłaś we mnie, sprowadzając rozpacz na mych rodziców”.

„Tutaj leżę, by odpocząć. O moim życiu, nie ma za wiele do powiedzenia. Przeminęło tak szybko, jak szybko rozpływa się lód. Śmierć, która nie zna litości, zabrała mnie od moich rodziców, zostawiając ich w żalu rozpaczy. Modlę się do Boga, by otrzymali od niego kolejne dziecko i wiele radości. By zrekompensować moje odejście w lat życia sześciu”.

„Doglądałem swych owiec, gdy zły Węgier zabił mnie strzałem w głowę. Odciąwszy ją od reszty ciała, tak pochował. Niech będzie przeklęty na wieki”.

Przeczytaj
Jak znaleźć zmarłego na cmentarzu? Mapy, wyszukiwarki internetowe i aplikacje

„Ţuică (rumuńska wódka) to czysta trucizna, która przynosi tylko łzy i ból. Mnie też to uczyniła, a śmierć swe stopy na mnie położyła. Ten, kto lubi ją popijać, zapłaci za to taką cenę, jaką i ja zapłaciłem. Tak swoją butelkę kochałem, że z nią w ręce umierałem”.

„Kłopotów nie sprawiałem, rodziców się słuchałem, prace swe kończyłem. Pewnego sobotniego popołudnia nadszedł kres mego życia. Każdy przyjmował ze smutkiem to, co się ze mną stało. Piorun burzowy uderzył we mnie mocno i zabrał me młode życie u progu dorosłości”.

Wycieczka na Wesoły Cmentarz

Wesoły cmentarz jest otwarty codziennie w godzinach od 8:00 do 20:00. Bilet wstępu dla dorosłych kosztuje około 10 zł, dla dzieci w wieku 7-14 lat – 5 zł. Młodsze dzieci wchodzą za darmo. W jego cenie można odwiedzić wesoły cmentarz i dom Stana Ioana Pătraș. Turyści otrzymują ulotki z opisem miejsca w języku angielskim, włoskim i hiszpańskim. 

Wesoły cmentarz to miejsce, które z pewnością warto odwiedzić podczas podróży po Rumunii. Daje ono zupełnie inną perspektywę na sprawy życia i śmierci. Czy lepiej pozwala ona koić ból po stracie najbliższych? Trudno powiedzieć, jednak dla ludności Sapanty sprawdza się dobrze już od prawie 100 lat.

Fot. Aw58 via Wikipedia, CC BY-SA 3.0

Zobacz także:

Przeczytaj
Nekrofilia- na czym polega ta perwersja?
Archiwum: czerwiec 2023
Opublikowany przez
Marek Wojciechowski

Marek Wojciechowski to autor artykułów i bloger piszący o pochówkach ekologicznych i alternatywnych formach pochówku. W swojej twórczości skupia się na ekologicznych aspektach ceremonii pogrzebowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *